Jak napisaliśmy w pierwszej części artykułu (Atest 7/2013) akt powołania służby bhp z 1 sierpnia 1953 r., który wszedł w życie 19 września, nazwano „doniosłą uchwałą”. Wydawało się, że stosunkowo nowoczesne rozwiązania dotyczące służby bhp będą z biegiem lat doskonalone. Nikt chyba wtedy nie przewidywał, że ta służba ulegnie znacznemu osłabieniu, a w drugiej dekadzie XXI wieku będzie trwała ożywiona dyskusja nad tym, jak ją wzmocnić, a także jak przeciwdziałać ogólnym tendencjom do osłabiania bhp.
Robert Kozela
Wyższe studia techniczne lub inne wyższe wykształcenie odpowiednie dla danego rodzaju produkcji lub usług, średnie wykształcenie techniczne lub inne średnie odpowiednie dla danego rodzaju produkcji lub usług – można powiedzieć, że od tych sformułowań zaczął się proces odchodzenia od technicznego wykształcenia jako warunku pracy w służbie bhp. Takie wymagania kwalifikacyjne znalazły się w uchwale nr 333 Rady Ministrów z 22 listopada 1968 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny pracy.
Behapowcy w resortach
Powołująca służbę bhp uchwała prezydium rządu z 1 sierpnia 1953 r. utworzyła stanowiska dla tej służby w urzędach centralnych i ministerstwach. Uchwała z 22 listopada 1968 r. podtrzymała zasadę, że do zadań ministerialnych behapowców należy m.in. branżowy nadzór bhp. Zapisano w niej m.in., że do zakresu działania głównego inspektoratu bezpieczeństwa i higieny pracy należy np. dokonywanie kontroli oraz oceny stanu bezpieczeństwa i higieny pracy w przemysłach (branżach) oraz w wybranych zakładach pracy; współudział z właściwymi komórkami organizacyjnymi ministerstwa (urzędu centralnego) w opracowywaniu resortowych programów lub wytycznych dotyczących poprawy warunków bhp oraz czuwanie nad ich realizacją; współpraca przy opracowywaniu i wprowadzaniu nowych wzorów odzieży ochronnej i sprzętu ochrony osobistej oraz urządzeń zabezpieczających i sprzętu zapewniającego higienę pracy; inicjowanie i współpraca przy opracowywaniu projektów branżowych przepisów bhp.
Listopadowa uchwała była dobrze przyjęta przez środowisko. Tak pisaliśmy o niej w artykule wstępnym w styczniu kolejnego roku („Ochrona Pracy” 1/1969): „Uchwała ta, zwiększając poważnie uprawnienia służby bhp, stanowi poważny, oczekiwany od wielu lat krok naprzód w doskonaleniu całokształtu nadzoru nad warunkami pracy w zakładach i jest wyrazem uzasadnionej potrzeby nadania służbie bhp odpowiedniej rangi społecznej”.
Mimo pewnej centralizacji służby bhp behapowcy często czuli się zagubieni, nie mając oparcia w jakimś „organie sterującym”. Pisał o tym na naszych łamach Henryk Kowalski, Główny Inspektor Pracy. W artykule „Służba bhp wobec nowych zadań” („Ochrona Pracy” 2/1969) odnosił się do wieloletnich obserwacji związkowej inspekcji pracy, a także do wniosków ze zorganizowanej z okazji 15 lecia służby bhp narady aktywu służby bhp: „Krytykowano fakt braku w kraju generalnego koordynatora działalności służby bhp, który by nie tylko określał główne kierunki działania, organizował wymianę doświadczeń – ale w nie mniejszym stopniu był rzecznikiem i reprezentantem wielotysięcznej rzeszy pracowników tej służby. Wielu z nich, zwłaszcza w małych zakładach pracy, czuje się zagubionych w całym mechanizmie życia zakładu i nie odczuwa dostatecznej więzi i oparcia w służbie bhp jednostki nadrzędnej”. Dzisiaj brak koordynatora również jest odczuwalny – mógłby to być odpowiedni departament w resorcie pracy, ale jego rolę mogłaby też pełnić duża organizacja zrzeszająca pracowników służby bhp.
Bhp branżowe
Przez kilkadziesiąt powojennych lat rozwijało się branżowe bhp, obrastając w ogromną liczbę przepisów i uregulowań. Część z nich dotyczyła organizacji służby bhp. Jak donosiła „Ochrona Pracy” ze stycznia 1974 r., w Dzienniku Urzędowym Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej nr 17 (poz. 89) ukazało się zarządzenie MZiOS z 3 września 1973 r. zmieniające zarządzenie w sprawie zasad organizacji służby bezpieczeństwa i higieny pracy w jednostkach organizacyjnych resortu zdrowia i opieki społecznej. Zgodnie z tym zarządzeniem, w zakładach opieki zdrowotnej zatrudniających do 800 pracowników tworzyło się jednoosobowe stanowiska pracy do spraw bhp, a w ZOZ zatrudniających ponad 800 do 1500 pracowników – dwuosobowe stanowiska pracy do spraw bhp. Natomiast w ZOZ zatrudniających ponad 1500 pracowników tworzyło się zakładowe inspektoraty bhp o trzyosobowej obsadzie, jeden z pracowników pełnił funkcję kierownika.
Behapowiec, ale niespecjalista
Od 1965 r. służba bhp działała na podstawie ustawy z 30 marca 1965 r. o bezpieczeństwie i higienie pracy, która w rozdziale 10 zawierała lakoniczny zapis, że w produkcyjnych i usługowych zakładach pracy oraz ich nadrzędnych jednostkach organizacyjnych działa służba bezpieczeństwa i higieny pracy. Określenie wymagań kwalifikacyjnych i zakresu działania służby było delegowane Radzie Ministrów, która miała to zrobić na wniosek Centralnej Rady Związków Zawodowych.